piątek, 26 marca 2010

zmiana czasu

Wczoraj odbyła się Huczna impreza.. Wiele trunków różnorakich polało się w zaciszu centrum Aqaba Dive. Po 11 cała gromada przeniosła się do niejakiego clubu 35. Więcej nie pamiętam.
Rano, w mękach powstałam do pracy. Pod centrum czekalo już 9 osób, francuskie obłeżenie. Shadi nie pamietał, ze przestawiamy czas. Miał wyłaczony telefon, wiec kontakt z nim był utrudniony. Zjawił się o 9.45 nieświadomy wpadki.
Nie było czasu na rozczulanie się nad złym samo poczuciem, od razu do wody z dsd wskoczyłam. Dopiero po powrocie poczułam jak opuszcza mnie energia i zdrzemnełam się na kanapie wygodnego Chevroleta.

1 komentarz: