sobota, 21 listopada 2009

fred and friends


W krótkim skrócie opowiem o swoich znajomościach.
Fred the Fish,
kanadyjczyk z Montrealu, poznaliśmy się kilka lat temu. Co jakiś czas spędzamy wieczory w jego górskim domku z widokiem na morze. Zawsze mieszka w uroczych zakątkach Dahabu.
Do tego worek zioła i czuję się jak na małych wakacjach. Fred chwilowo odpoczywa od swoich rosyjskich miłości, więc dobrze nam się układa relacja towarzyska. Nie romansujemy, ale z zewnątrz może to wyglądać inaczej.


W kolejnym poście opowiem o Pawle, Ahmedzie i Stevie, bo to z nimi właśnie czterema spędzam najwięcej czasu w Dahabie. Czy to wystarczy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz